Autor |
Wiadomość |
<
Free Style
~
Przepisy ;p
|
|
Wysłany:
Pon 13:44, 11 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź Płeć: Motonita
|
|
spadać ;]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:13, 11 Maj 2009
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:01, 11 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź Płeć: Motonita
|
|
lol
herbata expresowa
Zagotować wodę przelać do szklanki w której znajduje się torebka. Do smaku dodać cukru wg uznania xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:43, 11 Maj 2009
|
|
|
|
AAAaaAsaA Kurwa wiem ocb.
Ja tak robiłem 100 razy, ale jest kozacko
Więc tak, Bierzeta LODY!! najlepiej śmietankowe, ale co kto lubi
i bierzecie SNIKERSA naprzyklad *taki baton*
i tak, wkładata snikersa i lody do zamrażalnika czy jak to sie tam zwie na okokło godzine-dwie, az zajebiscie stwardnieje ;] kozacko ;]
potem wyjmujecie snikersa, wyciagacie z torby, w tym czasie wkladacie lody do np. pierkarnika czy gdzies, aby sie rozpuscily troszeczke
no to bierzecie tego snikersa, wkladacie do jakiejsc reklamówki, kladziecie na podlodze i....napierdalacie mlotkiem do schabowych...albo zwyklmym mlotkiem
bierzeta lody, wjebujecie do szklanki albo kubka, i mieszata jak pojebani zeby sie taka paćka zrobiła
wtedy wrzucacie kawaleczki tego rozjebanego snikersa, i mieszata ;d i jest taka snikersowo-lodowa paćka
i to jest ZAJEBISTE XDDDDDDDDD
takie cos
Ostatnio zmieniony przez Lionix dnia Pon 21:45, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:09, 11 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Zgierz
|
|
Jajecznica by spidek.
Troche smalcu albo oleju.
Wrzucacie pokrojone mięso ( najlepiej boczek, ewentualnie kiełbase, szynke ). Smażycie, aż mięso bedzie miało kolorek. Potem dorzucacie ze 2 jajka ( no chyba ze duzo jecie, no to 3, 4 ile wam tam sie podoba). CZekacie chwile ( mieszacie oczywiscie cały czas ). I jajecznica gotowa.
Zal co to za temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 0:25, 12 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź Płeć: Motonita
|
|
Lol... pomyśleć ze to miał być tylko temat przetrwalnik dla tych dwóch linków do makaronu ... lol
Ale ok jak sobie dajemy przepisy to teraz makaron pene z tunczykiem w pomidorach ala Jackuzy
Potrzebne są:
- Makaron Penne (rurki takie scięte na końcach zwane czasem piórami)
-Tuńczyk w puszce w sosie własnym (duże kawałki labo blok, w żadnym wypadku nie sałatkowy ;] )
- Puszka pomidorów szatkowanych (w lidluza 1,5zł )
- Przecier pomidorowy (nie konieczne ale jak chcecie dużo sosu to przyda się)
- czosnek granulowany (dla zaoszczedzenia czasu)
- cebula (albo jedna średnia, albo suszona cebula która można kupić podobnie jak czosnek granulowany)
- Oliwa (może być olej, lepsza jednak oliwa z oliwek)
- Oliwki (ja preferuje zielone, moga byc czarne jak ktoś nie lubi zielonych)
- sól, pieprz, papryka słodka mielona, koniecznie BAZYLIA suszona.
I teraz tak:
Gotujemy wode, solimy i wrzucamy makaron. W czasie gdy makaron się gotuje do rondelka wlewamy około łyzki lub półtorej oliwy, podgrzewamy i na rozgrzaną wrzucamy poszatkowana cebulkę. Czekamy az się zeszkli i niektóre z kawałeczków zaczną się robić rumiane. Wtedy wsypujemy czosnku, nie nalezy go żałować bo czosnku nigdy za wiele . Czekamy dosłownie chwilkę aż czosnek zacznie bulgotać znaczy podskakiwać na oleju. Zalewamy wszystko pomidorami z puszki. Uwaga, rozgrzany olej wraz z pomidorami zabulgoce dość porządnie. mieszamy wszystko energicznie razem. Dolewamy przecier jeżeli chcemy go użyć. czekamy aż wszystko się zagotuje i dodajemy przyprawy. pół łyżeczki papryki, dużo bazylii, sól i pieprz wedle uznania. Ja jeszcze lubie dosypać czosnku wedle tego co mówiłem że nigdy go za wiele . Mieszamy energicznie, zmniejszamy gaz i gotujemy. W miedzy czasie można pokroić oliwki na połówki oraz otworzyć i odsączyć z wody tuńczyka. Wiadomo ze cały czas należy doglądać makaronu, ale jako ze to oczywistość nie wspominałem o tym. Penne gotujemy na lekko twardo, nie rozgotowywać bo wyjdzie ciupa . Gdy sos się nam zagęści, wrzucamy do niego oliwki, gotujemy minutę i wrzucamy tuńczyka ( nie krepować się ;D ) po wrzuceniu ryby oraz dokładnym wymieszaniu jej z sosem wyłączamy gaz. Sos jest gotowy
Następnie nakładamy makaron i polewamy na środek sosem jak ktoś lubi może sobie posypać taki sos startym serem wedle uznania
Smacznego
Taki makaronik jest bardzo dobrą potrawą jak zaprosiliście dziewczynę na romantyczną kolację, a chcecie byc bardziej oryginalni niz McDonalds zawsze dobry i smakuje tylko dowiedzcie się czy dziewczyna lubi tuńczyka i oliwki jak nie lubi to spróbujcie ... może zasmakuje Sos jest na tyle nie typowy że nie czuc w nim tuńczyka jak ktoś nie wie ze tam jest ryba to zapewne tego nie poczuje.... Kilka razy się zdażyło ze ludzie nielubiący tuńczyka straszliiiiiwie zjadali sos, zajadali się nim chwalili i się nie orientowali ;D
następnym razem będzie ..... hmmmm zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jackuzy dnia Wto 0:27, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:09, 12 Maj 2009
|
|
|
|
speedek666 napisał: |
Jajecznica by spidek.
Troche smalcu albo oleju.
Wrzucacie pokrojone mięso ( najlepiej boczek, ewentualnie kiełbase, szynke ). Smażycie, aż mięso bedzie miało kolorek. Potem dorzucacie ze 2 jajka ( no chyba ze duzo jecie, no to 3, 4 ile wam tam sie podoba). CZekacie chwile ( mieszacie oczywiscie cały czas ). I jajecznica gotowa.
Zal co to za temat |
o dzieki, bo nie umiem robic yayecznicy, a czasem mam ochote se wjebac a starej nie ma buahahahah xDDDD
ja to lubie se posolić
@@@@
teraz noobowska kiełbacha z pieca by lionix lubie wpierdalać to
to tak, ustawiam se piekarnik (elektroniczny, termoobieg, cokolwiek to jest) na MAX na 30 minut, w tym czasie biore kiełbase xD kroję ją tak jak na grila lol xD biorę trochę tej mielonej papryki, posypuje, wsadzam, czekam, wpierdalam ;] z keczupem ;] xDDD
Ostatnio zmieniony przez Lionix dnia Wto 16:10, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:27, 12 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Zgierz
|
|
Kiełbasa by Spidek
Kroimy w poprzek paseczki ( żeby ladnie w środku sie podsmarzyła ). Podpalamy patelnie z niedużą ilośćią tłuszczu ( smalec, olej ).
Wrzucamy kiełbase. Przykrywamy pokrywką, ustawiamy palnik na wolny ogień. Co jakis czas otwieramy i przekręcamy kiełbaske aż stwierdzimy ze jest odpowiednio upieczona. Di END
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:27, 12 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź Płeć: Motonita
|
|
A może najpierw wyjmij ją z pieca zanim ją wpierdolisz z keczupem?
Heheh przepis na pocorn by jackuzy...
Kupujesz popcorn do mikrofali, bierzesz torbe rozginasz ją na boki, wsadzasz do microfali na 5 minut aż przestanie strzelać, wyłaczas zmikrofale, wyciagasz popcorn w torbie, otwierasz torbe i wpierdalasz
Pasuje??
Co do Jajecznicy to dobra jest jajecznica z pomidorami nic skomplikowanego... na masło roztopione na patelce walisz mieszankę jajek i pokrojonych pomidorów na rozgrzany tłusZcz, mieszasz aż będą miały konsystencję ci odpowiadającą.... pieprzysz, solisz paprykujesz i co tam chcesz i gotowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:28, 12 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Zgierz
|
|
Popcorn by spidek
Kupujemy popcorn do smażenia.
Wrzucamy na patelke gdzie jest troszke tłuszczu ( oleju ). Przykrywamy, jak już przestanie strzelać otwieramy , no i wpierdalamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:31, 12 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź Płeć: Motonita
|
|
Popcorn by pojebany....
Bierzesz kolbę świeżej kukurydzy, kładziesz na słońce az wyschnie (jak zgnije zaczynasz od nowa) jak wyschnie łuskasz ziarna.... wyłuskane ziarna rzucasz na rozgrzaną na słońcu maskę samochodu ojca polaną wcześniej olejem słonecnzikowym.... gdy zaczną strzelać łapiesz ziarna w zeby i zjadasz....
smacznego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:15, 12 Maj 2009
|
|
|
|
jak tak zrobisz stawiam ci piwo
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 23:01, 12 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź Płeć: Motonita
|
|
taa żebym polał tym piwem poparzoną gębę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|